CO CZUJESZ?

Jesteś opuszczona, niezrozumiana, pozostawiona sama sobie? Czujesz, że nie jesteś doceniona, nikt nie widzi ile robisz? Masz dosyć służenia innym i wdawania się w rolę wiecznego pomocnika?

To co czujesz jest mega ważne, bo często ma to swoje początki w dzieciństwie. Być może czujesz się opuszczona, bo Twoi rodzice spóźniali się kiedy mieli Cię odebrać ze szkoły? Niezrozumiana, bo miałaś tysiące pomysłów a nie było ani jednej osoby, która by zainteresowała się tym tematem? Pozostawiona sama sobie, bo każdą decyzję musiałaś podejmować sama bez otrzymania minimalnego wsparcia? Niedoceniona, bo nikt nie pochwalił Twojej pracy plastycznej zrobionej na zajęciach dodatkowych? Służenie innym, dawania rozwiązań pod nos, bo takim zachowaniem zasłużysz na miłość bliskich?

Strasznie się wzruszam kiedy myślę jak wiele czasem musimy wycierpieć, żeby zrozumieć, że nie byliśmy niczemu winni, że robiliśmy wszystko, żeby ktoś nas pokochał. Teraz nadszedł czas zwrócenia się ku sobie i wyciągnięcia do siebie pomocnej ręki. Wracając do tych wspomnień i naprawiając je przywracamy sobie poczucie własnej wartości, dajemy sobie miłość, pokazujemy sobie, że jest chociaż jedna PRZYTOMNA osoba w naszym życiu, która wie ile wycierpieliśmy. I to jesteśmy my sami. Jeżeli twierdzisz, że miałeś/aś wspaniały dom i przez 20 lat było w nim tylko i WYŁĄCZNIE pełno miłości i ZERO przykrych wspomnień to albo jesteś szczęśliwcem w 1% grupie osób na świecie albo jeszcze nie do końca jesteś w stanie przyjrzeć się swoim ranom.